Fiskus może zająć majątek każdej firmy. Wystarczy podejrzenie!

Eksperci ostrzegają! W czasie pandemii koronawirusa następuje wzrost aktywności przestępczości gospodarczej, a fiskus mocno zwiększył swoje uprawnienia.

Pragniemy zwrócić Państwa uwagę na wzrost występującej w czasie pandemii koronawirusa przestępczości gospodarczej, związanej z nasileniem się zjawiska nieuczciwych kontrahentów. Dlatego konieczna jest zwiększona czujność i realizacja działań prewencyjnych, oczekiwanych przez fiskusa, np. wdrożenie Kontroli Biznesowej.

Fiskus bardzo rygorystycznie podchodzi do kontroli, zwłaszcza podatku VAT i akcyzowego i właśnie uzyskał nowe uprawnienie. Firma podejrzana np. o udział w karuzeli VAT może stracić część swojego majątku nawet bez zgody prokuratora! Wystarczy, że takie postanowienie wyda naczelnik urzędu skarbowego. Takie mogą być skutki zmian w kodeksie karnym skarbowym, jakie przewiduje Tarcza Antykryzysowa 2.0.

Należy zatem mądrze się zabezpieczyć przed nasileniem zjawiska nieuczciwych kontrahentów. Odnosi się to zwłaszcza do oszustw polegających na wplątaniu uczciwego podatnika w łańcuch dostaw towarów, z wcześniejszym udziałem tzw. słupa, bądź wplątaniu w tzw. karuzelę podatkową. W konsekwencji tego należy liczyć się z zarzutem współudziału w oszustwie podatkowym i solidarną odpowiedzialnością za podatek VAT z nieuczciwym kontrahentem.

Wiele firm poniosło już wcześniej duże straty (finansowe i wizerunkowe), bo nie uniknęło tej swoistej odpowiedzialności solidarnej. A fiskus zwłaszcza w czasie kryzysu jeszcze bardziej rygorystycznie kontroluje firmy i tym samym wzrasta zagrożenie dla uczciwych podatników, którzy nie będą umieli lub też mogli wykazać, że nie byli wspólnikami nieuczciwego kontrahenta. Fiskus ocenia, czy podatnik wiedział lub mógł wiedzieć, że jest uczestnikiem karuzeli VAT badając, podczas kontroli, należytą staranność i dobrą wiarę podatnika w takich operacjach gospodarczych.

Dlatego już dziś pragniemy zainteresować Państwa wdrożeniem procedur wymaganych przepisami ustawy o VAT, zgodnymi z dyrektywą Unijną nr 45/10, które określane są jako kontrole biznesowe, które ograniczają ryzyko wystąpienia oszustwa VAT. Coraz częściej też fiskus wszczęcie kontroli skarbowej uzależnia od sprawdzenia Czy podatnik ma wdrożone procedury zapewniające autentyczność, integralność rozumianą jako rzetelność i czytelność faktur.

Wdrożenie w przedsiębiorstwie systemu kontroli biznesowej ma na celu potwierdzenie autentyczności dostaw oraz potwierdzenie rzetelności faktur VAT, a przez to prawa podatnika do odliczenia podatku VAT w sposób pewny i niezagrożony, zgodnie z fundamentalną zasadą neutralności podatku VAT dla przedsiębiorcy, nawet niezależnie od tego, że ewentualnie nieświadomie uczestniczył w karuzeli VAT czy oszustwie podatkowym z udziałem tzw. słupa.

To właśnie w wyniku wdrożenia systemu kontroli biznesowej podatnik może dostarczyć dowody, które dadzą fiskusowi wystarczającą pewność, że zarząd dołożył należytej staranności i świadomie nie był wspólnikiem nieuczciwego kontrahenta.